Życie pełne barw- jak wybrać te właściwe
Kolory to życiowy towarzysz niemal każdego z nas. Stanowią istotny element nauki i nowych odkryć. Co ważniejsze, niezauważone wpływają na nastrój, a nawet kreują potrzeby i pragnienia.
Tym bardziej powinniśmy z rozwagą dobierać barwy do wnętrz, z którymi mamy kontakt na co dzień- własne mieszkanie to w końcu nasza osobista enklawa.
Naturalnym odruchem jest wybranie takiego koloru ścian, jaki najbardziej lubimy. To ważny
argument, ale nie jedyny na etapie projektowania wnętrz. Niektóre barwy mogą sprawiać, że
będziemy czuć się zdołowani, jeszcze inne szybko zmęczą wzrok. Przyjrzyjmy się więc jak dostosować
kolory do mieszkania, aby mój w pełni nazwać je naszym miejscem na ziemi.
Barwna teoria
Drobne zaplecze teoretyczne może w znacznej mierze ułatwić nam tworzenie właściwych
kompozycji. Do kolorów podstawowych, czyli takich, których nie można otrzymać za pomocą
wymieszania innych tonów, należą niebieski, czerwony i żółty. To one też stanowią bazę dla innych
odcieni. W XVII wieku stworzone zostało pierwsze koło barw- paleta reprezentująca kolejne tony w
uporządkowany sposób, której autorem jest Sir Isaac Newton. Poszczególne kolory dobierane są
zazwyczaj na dwa sposoby: za pomocą głównego odcienia i pochodnych (jaśniejszych lub
ciemniejszych), lub przez zestawienie odcieni z dwóch, przeciwległych końców koła barw-
przykładowo, wybierając morski niebieski, po drugiej stronie okręgu odnajdziemy soczysty
pomarańcz, decydując się na kolor modry, odpowiadać będzie mu cytrynowa żółć. Za najbardziej
naturalne uznajemy kompozycje, które inspirowane są przyrodą, dlatego wybierając kolory warto
zainteresować się zdjęciami roślin lub krajobrazów.
Przede wszystkim natura
Niemal każda z barw budzi skojarzenia związane z przyrodą. Kolory dzielimy na chłodne, ciepłe i
neutralne. Do zimnych odcieni należy głównie niebieski i zielony. Granat kojarzony jest z krajobrazem
nocy, błękit z przejrzystym niebem, a turkusy to odcienie mórz i oceanów. Jasne, niebieskie tony
sprawiają, że wnętrza wydają się większe i rześkie- takie pokoje relaksują umysł w przyjemny, lekki
sposób, dlatego też dobrze jest wybrać je do salonu, sypialni czy pokoju dziecięcego. Z kolei zielenie
związane są z trawą, liśćmi, łodygami kwiatów- dlatego też odprężają wzrok i głowę. Ich pastelowe
odcienie również sprawdzą się w sypialni- naturalne tony sprawią, że zasypianie będzie
przyjemniejsze. Do drugiej kategorii należą kolory ciepłe, zazwyczaj spotykane w postaci czerwieni,
żółci i pomarańczy. Czerwony to kolor symbolizujący niebezpieczeństwo, a nawet agresję i uczucie
zagrożenia. Unikajmy nadmiernego eksponowania go w często uczęszczanych pomieszczeniach.
Wyjątek stanowi sypialnia, ponieważ czerwienie, zwłaszcza w odcieniach bordowych kojarzone są z
namiętnością. Dobrze dobrana barwa wpłynie na przytulność pomieszczenia, sprawdzi się też w
przestrzeniach jadalnych i na korytarzach. Żółty i pomarańczowy to kolory słońca, a więc radości i
pogody ducha. Lepiej jednak unikać malowania powierzchni całkowicie na te kolory, szczególnie w
sypialni gdzie mogą utrudniać zasypianie. Ponieważ są to barwy pobudzające, sprawdzą się w
dodatkach. Ostatnia grupa to kolory neutralne, najczęściej wybierane jako tło wnętrz. Należy do nich
biel, szarość, brąz i czerń. Większość kolorystycznych wyborów Polaków pada na biel- jest bezpieczną
opcją, optycznie powiększającą wnętrze, sprawiając jednocześnie, że pokój jest jasny i przestronny.
Brąz i szarość to paleta kolorów drewnianych, ziemistych. W zależności od odcienia mogą ochładzać
lub ocieplać wnętrze, sprawiać, że będzie bardziej lub mniej przytulne. Stanowią jednak doskonałą
podstawę do późniejszych, dekoracyjnych szaleństw. Jednym z najrzadziej wybieranych kolorów jest
czerń- subtelnie użyta może potęgować wrażenie elegancji pomieszczenia, na zbyt dużej powierzchni
wizualnie zmniejszy przestrzeń. Decydując się na ciemniejsze barwy, sprawdźmy, czy pokój jest
wystarczająco intensywnie oświetlony- tak, aby słońce zrównoważyło ciemność.
Autor: Katarzyna Zgorzelska, w konsultacji z TEB Edukacja
